Czym jest autoagresja i jakie są jej przyczyny?
Autoagresja to wszelkie celowe i dobrowolne działania z intencją wyrządzenia krzywdy sobie samemu. Paradoksalnie te sprzeczne z instynktem samozachowawczym zachowania przynoszą chwilową ulgę w cierpieniu - znoszą ból psychiczny, z którym dana osoba nie potrafi sobie poradzić w inny sposób.
Autoagresja to zagadnienie rzadko poruszane w mediach. Stosunkowo niewiele jest także fachowej literatury na ten temat. Osoby dotknięte tym problemem często są osamotnione w swoim cierpieniu. Nawet jeśli próbują podzielić się z kimś swoimi doświadczeniami, zwykle nie znajdują zrozumienia. Jeśli zdarza ci się celowo zadawać sobie ból lub obserwujesz takie zachowania wśród swoich bliskich, koniecznie przeczytaj ten artykuł.
Polecane
Co to jest autoagresja?
Autoagresja to pojęcie bardzo szerokie - obejmuje zarówno samokrytykę czy brawurową jazdę samochodem, jak i anoreksję, niektóre zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne oraz próby samobójcze. Choć istnieją rozmaite rodzaje autoagresji, łączy je wspólna cecha - celowe wyrządzanie sobie krzywdy.
Autoagresja może mieć postać bezpośrednią i pośrednią. W pierwszym przypadku osoba o autodestruktywnych skłonnościach sama zadaje sobie cierpienie, w drugim - prowokuje zagrożenie (np. nie biorąc zaleconych leków) lub poddaje się agresji innych osób. Rozróżnia się także autoagresję werbalną lub niewerbalną. Do pierwszego typu zachowań zalicza się samokrytykę, obwinianie się, poniżanie. Objawy autoagresji niewerbalnej to wszelkie formy uszkadzania swojego ciała - od samookaleczeń po objadanie się.
Autoagresja nie zawsze przybiera postać działań uznawanych za patologiczne, takich jak przypalanie skóry czy połykanie ostrych przedmiotów. Wiele spośród autodestrukcyjnych zachowań to aktywności społecznie akceptowane, a do pewnych granic wręcz pożądane (np. przestrzeganie restrykcyjnej diety, forsowne ćwiczenia fizyczne). Tym trudniej niekiedy dostrzec wokół siebie osoby zmagające się z problemem autoagresji.
Przyczyny autoagresji
Bezpośrednią przyczyną autoagresji jest rozładowanie psychicznego napięcia, odwrócenie uwagi od nieznośnego cierpienia psychicznego (często niezrozumiałego dla osoby, która go doświadcza) poprzez skupienie jej na doznaniach, które - w odróżnieniu od trudnych emocji - można kontrolować. Badacze zjawiska autoagresji zwrócili uwagę na fakt, że ból to bodziec, który w początkowej fazie stymuluje wytwarzanie w mózgu endorfin - hormonów wywołujących dobre samopoczucie, znoszących fizyczne dolegliwości. Zadawanie sobie cierpienia może więc rzeczywiście przynosić ulgę, a nawet wprawiać w swego rodzaju stan euforii. Działa podobnie jak substancje psychoaktywne i podobnie jak one - może uzależniać.
Skąd biorą się problemy z agresją skierowaną na własną osobę? Za najczęstszy powód uznaje się bolesne doświadczenia z okresu dzieciństwa. Skłonności autodestrukcyjne mają osoby, które jako dzieci były bite, poniżane albo zaniedbywane. Wychowane zostały w poczuciu, że nie spełniają wysokich oczekiwań swoich rodziców albo w przeświadczeniu, że nie są nikomu potrzebne. Powód deficytu uczuć nie ma przy tym większego znaczenia - równie mocno cierpieć mogą dorosłe dzieci alkoholików, ofiary przemocy seksualnej, jak i osoby, których rodzice po prostu byli zbyt zajęci pracą, by poświęcić dostateczną ilość uwagi swojemu dziecku.
Autoagresja bywa także narzędziem do osiągania rozmaitych celów. W takim przypadku najczęściej jest komunikatem skierowanym do innych ludzi. Może służyć manifestacji swojego cierpienia, zwróceniu na siebie uwagi otoczenia. Wówczas zwykle jest niewerbalną prośbą o pomoc. Czasem też ludzie robią sobie krzywdę po to, by dokuczyć innym - wiedząc, że w ten sposób wywołają ich strach, dyskomfort. W niektórych przypadkach autoagresja staje się formą samoukarania - ból zadają sobie osoby dręczone poczuciem winy czy grzechu. I wreszcie ataki autoagresji zdarzają się osobom cierpiącym na różnego typu zaburzenia psychiczne. W przebiegu depresji chorzy niekiedy zadają sobie ból, by wywołać w sobie jakiekolwiek silne uczucie (słowem, by „poczuć, że żyją”). Z kolei osoby cierpiące na nerwicę natręctw mogą szorować ręce do krwi w poczuciu, że wciąż są brudne.
Jak radzić sobie z autoagresją?
Autoagresja to zjawisko, które może mieć poważne konsekwencje. W skrajnych przypadkach prowadzi do wyniszczenia organizmu, a nawet do samobójczej śmierci. Jeśli obserwujesz skłonności autodestrukcyjne u siebie, nie lekceważ ich. Najlepszą pomocą dla ciebie będzie psychoterapia w nurcie psychodynamicznym. Pomoże ci ona skonfrontować się z wewnętrznymi konfliktami, których istnienia być może nawet nie dostrzegasz, a które kładą się cieniem na twoim życiu, odbierają ci radość i możliwości samorozwoju, na jakie zasługujesz.
Dostrzegasz zachowania autodestrukcyjne u swoich bliskich? Szczególny niepokój powinna wzbudzić w tobie autoagresja u dzieci (ta zdarza się nawet niemowlętom!), którym brak jeszcze umiejętności werbalizowania swoich uczuć. W ich przypadku zachowania autoagresywne niemal zawsze są wołaniem o pomoc, a nieusłyszenie go może mieć dramatyczne konsekwencje. Niezależnie jednak od tego, czy ból zadaje sobie dziecko, czy osoba dorosła, nigdy nie oceniaj takiego zachowania ani nie reaguj gniewem. Twój bliski potrzebuje zrozumienia i wsparcia, których okazanie może być pierwszym i najważniejszym krokiem w procesie leczenia.
- A. Eckhardt, Autoagresja, tł. J. Hockuba, Warszawa 1998.
- L. Arnold, G. Babiker, Autoagresja. Mowa zranionego ciała, tł. M. Polaszewska-Nicke, Gdańsk 2003.
- D. Kubacka-Jasiecka, Agresja i autodestrukcja z perspektywy obronno-adaptacyjnych dążeń Ja, Kraków 2006.
Powyższy materiał ma wyłącznie charakter edukacyjno-informacyjny, nie jest poradą lekarską i nie zastępuje konsultacji z lekarzem. Przed zastosowaniem się do wskazówek lub informacji o charakterze specjalistycznym zawartych w Welbi należy skonsultować ich treść z lekarzem. Welbi dokłada najwyższych starań, aby treść publikowanych materiałów był najlepszej jakości, ale nie ponosi odpowiedzialności za ich zastosowanie bez konsultacji z lekarzem.