Gorzka czekolada – co zawiera i czy warto ją jeść?
O właściwościach gorzkiej czekolady mówi się bardzo dużo – wynika to głównie z obecności antyoksydantów. Choć jest wysokokaloryczna, w małych ilościach warto ją włączyć do jadłospisu.
Gorzka czekolada – proces wytwarzania
Pierwszą tabliczkę gorzkiej czekolady wyprodukowano na początku XIX wieku, a później powstały jej inne wersje. Poszczególne typy czekolady różnią się między sobą zawartością miazgi kakaowej. Te, które mają jej co najmniej 70%, nazywa się gorzkimi. Jak powstaje prawdziwa gorzka czekolada? Najpierw zbierane są owoce, z których wydobywa się ziarna i poddaje je fermentacji oraz suszeniu. Dzięki temu etapowi ziarna są gotowe do dalszej obróbki. Następnie są mielone i w ten sposób powstaje miazga kakaowa. Proces tłoczenia powoduje oddzielenie tłuszczu (masła kakaowego) od proszku. Po dodaniu masła kakaowego do miazgi uzyskiwany jest surowiec, który można poddawać dalszemu przetwarzaniu. W ten sposób, dodając różne składniki, takie jak mleko, bakalie, owoce czy aromaty, można uzyskać różne rodzaje czekolady. Ta gorzka w podstawowej wersji składa się z miazgi, tłuszczu kakaowego, kakao oraz cukru.
Gorzka czekolada – składniki i wartości odżywcze
Gorzka czekolada z dobrym składem może kojarzyć się jako mniej kaloryczna niż mleczna. Tymczasem rzeczywistość jest dość zaskakująca. Ile kalorii ma gorzka czekolada? Średnio jest to 560 kcal/100 g produktu, czyli porównywalnie lub nawet więcej niż mleczne czekolady. Ma jednak większą zawartość żelaza, magnezu, fosforu i cynku. W gorzkiej czekoladzie znajdziesz flawonoidy pochodzenia roślinnego, zwłaszcza epikatechiny, które znajdują się także w herbacie, czerwonym winie i niektórych owocach oraz warzywach. Ciemna czekolada z dużą zawartością kakao zawiera tych związków zdecydowanie więcej niż mleczna. Jest również źródłem tryptofanu, z którego powstaje serotonina, odpowiedzialna m.in. za procesy pamięci, sen, dobry nastrój. Ponadto ciemna czekolada dostarcza kofeiny oraz teobrominy. Ten drugi związek może być szczególnie niebezpieczny dla psów oraz kotów, więc lepiej nie zostawiać czekolady w miejscu, do którego pupil może bez problemu sięgnąć. W przypadku zatrucia pojawiają się wymioty, biegunka, zaburzenia rytmu serca, a w skrajnych przypadkach prowadzi ono do zgonu.
Na co jest dobra gorzka czekolada?
Gorzka czekolada ma korzystny wpływ na zdrowie. Flawonoidy w niej zawarte obniżają ciśnienie tętnicze oraz poziom cholesterolu (także frakcji LDL, czyli „złego cholesterolu”). Takie pozytywne skutki są widoczne już przy spożyciu 25 g dobrej gorzkiej czekolady dziennie. Na co jeszcze pomaga gorzka czekolada? Ten wyrób z kakao często przedstawiany jest jako swoisty poprawiacz humoru. Jest w tym ciut prawdy – serotonina powstająca z tryptofanu, obecnego także w czekoladzie, wpływa na nastrój. Absolutnie jednak nie należy wiązać tego z nadmiernie uproszczonym komunikatem w stylu „Masz depresję, to zjedz czekoladę” – smakołyk nie uleczy choroby. Jedzenie dobrej gorzkiej czekolady może natomiast zmniejszać insulinooporność, a także spowalniać rozwój miażdżycy. Dieta uwzględniająca kakao i gorzką czekoladę jest dobrym sposobem zadbania o swoje serce, ponieważ ich spożycie wiąże się ze zmniejszeniem ryzyka rozwoju chorób krążenia.
Czy gorzka czekolada jest dobra na odchudzanie? W niektórych badaniach osoby spożywające gorzką czekoladę miały niższe BMI od tych, które jej nie jadły. W odchudzaniu kluczowe jest wytworzenie deficytu kalorycznego, ale jedzenie ciemnej czekolady może być powiązane z niższym apetytem, a to ułatwia realizowanie diety odchudzającej. Konsumpcja czekolady łączy się również ze spowolnieniem procesu tworzenia blaszek miażdżycowych, co ma znaczenie m.in. w prewencji udaru mózgu.
Gorzka czekolada – jaka jest najlepsza?
Im wyższy procent miazgi kakaowej w produkcie, tym mniej miejsca na dodatkowe „wypełniacze”, chociażby takie jak cukier. Najlepsza gorzka czekolada (ze względu na skład, a także składniki odżywcze), to ta mająca powyżej 90% kakao. Na rynku dostępne są nawet produkty, w których stanowi ono 99% lub 100%, i to jest zdecydowanie najbardziej gorzka czekolada. Ze względu na jej specyficzny smak można ją nazwać produktem dla koneserów.
Nawet w przypadku mniejszej zawartości miazgi kakaowej wiele osób wybiera gorzką czekoladę z dodatkami, przełamującymi jej naturalny smak. Mogą to być skórka pomarańczy, chilli, wanilia. Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę ze smakami gorzkiej czekolady, na początek wybierz tę o niższej zawartości miazgi kakaowej, np. 70%. Zmiana w porównaniu do mlecznych czekolad będzie łagodniejsza i łatwiej przekonasz się do nowego smaku.
Szukając najlepszych gorzkich czekolad, warto zwrócić uwagę na to, z jakich ziaren zostały wytworzone. Poszczególne odmiany kakaowca różnią się między sobą, np. Criollo jest uznawana za najpełniejszą w smaku, bardzo delikatną i pozbawioną goryczy, a najpopularniejsza Forastero ma mocno czekoladowy smak. Każdemu może smakować inny rodzaj gorzkiej czekolady, warto więc potestować i znaleźć swoją ulubioną.
- J. Olechowicz i wsp., Możliwości zastosowania gorzkiej czekolady i zawartych w niej flawonoidów w profilaktyce i terapii zespołu metabolicznego, „Forum Zaburzeń Metabolicznych” 2015, t. 6, nr 2, s. 49–55.
- M. Krótki i wsp., Właściwości przeciwutleniające kakao w zapobieganiu chorobom układu krążenia, „Borgis – Postępy Fitoterapii” 2009, nr 1, s. 45–49.
- Z. Zdrojewicz i wsp., Wpływ spożycia czekolady na organizm człowieka, „Borgis – Medycyna Rodzinna” 2017, nr 3, s. 237–243.
- P. Głodo i wsp., Ciemna czekolada jako bogactwo flawonoidów – sprzymierzeńców w prewencji i leczeniu wielu schorzeń, „Problemy Higieny i Epidemiologii” 2019, t. 100, nr 2, s. 82–88.
Powyższy materiał ma wyłącznie charakter edukacyjno-informacyjny, nie jest poradą lekarską i nie zastępuje konsultacji z lekarzem. Przed zastosowaniem się do wskazówek lub informacji o charakterze specjalistycznym zawartych w Welbi należy skonsultować ich treść z lekarzem. Welbi dokłada najwyższych starań, aby treść publikowanych materiałów był najlepszej jakości, ale nie ponosi odpowiedzialności za ich zastosowanie bez konsultacji z lekarzem.