Okłady z żywokostu - jak się je przygotowuje i jakie mają działanie?

Żywokost - co to za roślina?

Żywokost lekarski zwyczajowo nazywany jest kosztywałem. To gatunek rośliny wieloletniej należący do rodziny ogórecznikowatych. Pospolicie występuje na terenie całego kraju, najczęściej spotkać go można na obszarach podmokłych. Roślina ta znana jest z pozytywnego wpływu na nasze zdrowie. Surowcem zielarskim jest korzeń. Jego korzystne działanie na organizm wynika z bogatego składu. Zawiera m.in.: śluz (10-15%), alantoinę, garbniki, skrobię, fruktany, asparaginę, olejek eteryczny, aminokwasy, sole mineralne, w zwłaszcza krzem. Jednakże z uwagi na obecne w jego składzie alkaloidy pirolizydynowe (np. symfytynę, lasiokarpinę) zaliczany jest do roślin trujących i nie powinien być stosowany doustnie.

Jak działa żywokost?

Jednym z głównych składników żywokostu jest alantoina. Związek ten stymuluje regenerację tkanek, powstawanie ziarniny, wzrost komórek nabłonka, odkładania kolagenu. Działa keratolitycznie, nawilżająco, przeciwzapalnie i przeciwbólowo. Poza tym przyspiesza usuwanie martwej tkanki. Znajdujący się w żywokoście kwas rozmarynowy i jego pochodne znane są z działania przeciwutleniającego, przeciwzapalnego, przeciwbakteryjnego, przeciwwirusowego oraz przeciwnowotworowego. Przeciwzapalne działanie żywokostu lekarskiego zapewniają też obecne w korzeniu glikopeptydy. Z kolei śluzy tworzą na skórze i błonach śluzowych warstwę ochronną, która zapobiega szkodliwemu działaniu czynników zewnętrznych. Znajdujące się w żywokoście garbniki mają właściwości ściągające i hamują mikrokrwawienia. A to tylko wybrane z dobroczynnych oddziaływań żywokostu leczniczego.

Na co stosowane są okłady z żywokostu?

Zioła lecznicze stanowią skuteczne wsparcie dla specjalistycznego leczenia. Okłady z żywokostu podobnie, jak okłady z kapusty polecane są do stosowania w łagodzeniu dolegliwości bólowych i stanów zapalnych zlokalizowanych w układzie kostno-mięśniowym. Wskazane są w przypadku urazów, takich jak skręcenia, zwichnięcia czy złamania, dla których charakterystycznym objawem jest obrzęk i zasinienie. Okłady z żywokostu to skuteczny sposób na łagodzenie dolegliwości towarzyszących stanom pooperacyjnym w obrębie układu ruchu.

Okłady z żywokostu na stawy są również powszechnie stosowane. Poleca się je jako uzupełnienie terapii choroby zwyrodnieniowej stawów, reumatoidalnego zapalenia stawów, przy dnie moczanowej itd. Okłady z żywokostu pomogą na ostrogi piętowe. To zmiany zwyrodnieniowe kości piętowej, które mają postać bolesnej narośli kostnej ograniczającej lub uniemożliwiającej poruszanie się. Wśród czynników predysponujących do powstania ostrogi piętowej wymienia się m.in.: wykonywanie pracy stojącej, intensywne uprawianie sportów obciążających stopy, noszenie niewygodnego obuwia, nadwagę, podeszły wiek.

Żywokostowe okłady polecane są również w przypadku problemów dermatologicznych. Wspomagają łagodzenie łuszczycy skóry głowy i zwalczanie suchej skóry twarzy. Zalecane są na hemoroidy, żylaki, zapalenie żyły, wrzody, opuchnięcia oraz poparzenia. Lepiej ograniczyć stosowanie okładów z żywokostu na uszkodzoną skórę z uwagi na hepatotoksyczność alkaloidów pirolizydynowych. W tym przypadku poleca się sięgnąć po aloes na rany.

Jak zrobić okład z żywokostu?

Okłady z żywokostu najczęściej przygotowuje się z papki z korzenia. Surowiec roślinny należy podgrzać w małej ilości wody, tak aby zmiękł. Następnie miksuje się go w blenderze. Papkę przygotować można również ze sproszkowanego korzenia żywokostu, po dodaniu do niego niewielkiej ilości przegotowanej ostudzonej wody. Powstałą masę nakłada się na skórę i okrywa bandażem. Żywokost mocno brudzi, stosując okłady na noc warto pamiętać o ochronie pościeli.

Okłady z żywokostu można zrobić z przygotowanej na jego bazie maści. Do jej zrobienia potrzebne są:

• 1 szklanka oleju rycynowego,

• 40 g wosku pszczelego,

• 20 kropli olejku lawendowego,

• 100 g pociętego i wysuszonego korzenia żywokostu lekarskiego,

• 50 ml oliwy z oliwek.

W pierwszej kolejności maceruje się przez 2 tygodnie korzeń żywokostu w oliwie z oliwek. Po tym czasie odcedza się oliwę, w garnku roztapia się wosk pszczeli i dodaje oleje. Miksturę przelewa się do małych słoiczków. Po ostudzeniu nieco zgęstnieje i może być ona aplikowana na chore miejsca. Dobrze jest zabezpieczyć ją bandażem. Lekarz może też przypisać gotową maść z żywokostu. Specjaliści korzystają z opartych na żywokoście rozwiązań z uwagi na jego działanie potwierdzone w licznych badaniach naukowych.

Przepis na okłady z glicerydu żywokostnego

Okłady z żywokostu można też przygotować z użyciem żywokostnego glicerydu. Do przygotowania go potrzebne będą:

• 700 g żywokostu,

• 500 ml wódki,

• 1000 ml gliceryny.

Korzeń żywokostu obiera się ze skórki i rozdrabnia. Można go zetrzeć na tarce, przekręcić przez maszynkę czy zmiksować w blenderze. Przekłada się go do słoika i dodaje alkohol. Po 2-3 godzinach dodaje się glicerynę. Całość należy dokładnie wymieszać i odstawić na 3-4 tygodnie w ciemne i ciepłe miejsce. Co kilka dni powinno się przemieszać miksturę. Po tym czasie należy wycisnąć gliceryt przez gazę, rozlać do mniejszych słoiczków i przechowywać w lodówce. Glicerytem smaruje się bolące miejsce po urazie i zabezpiecza opatrunkiem.