Na czym polega kraul i jak się nauczyć pływania tym stylem?

Na czym polega pływanie kraulem?

Co roku w Polsce w okresie wakacji pod wodą ginie kilkadziesiąt osób. W wielu przypadkach winę za to ponosi brak umiejętności pływania. Dlatego tak ważne jest, aby uczyć się tej sztuki już od najmłodszych lat. Pozwoli to nie tylko na bezpieczny wypoczynek nad wodą, ale także będzie miało niebagatelny wpływ na zdrowie, sylwetkę i zachowanie dobrej kondycji. 

Rozróżnia się 5 najpopularniejszych stylów pływackich:

• kraul,

• żabka (styl klasyczny),

• styl grzbietowy,

• styl motylkowy (delfin),

• piesek.

Zapewne znasz styl pływacki „na pieska”. Każdy w dzieciństwie zaczynał swoją przygodę z pływaniem właśnie od niego. Nie bez powodu. To najstarszy i pierwotny styl. Człowiek nauczył się go, obserwując zwierzęta. Jest on bardzo intuicyjny. Wystarczy leżeć na wodzie i poruszać rękami oraz nogami jak pies. Pływanie na pieska jest mało wydajne i powolne, nie wpływa tak dobrze na kręgosłup i kondycję jak inne style. Służy raczej jako pierwszy krok do nauki pływania.

Innym stosunkowo łatwym stylem jest styl grzbietowy. Sprawdzi się w przypadku osób, które dopiero uczą się pływać bądź miały w pływaniu długą przerwę. Leżąc płasko na wodzie, łatwiej będzie się na niej utrzymać i oddychać. Następnie naprzemiennie trzeba poruszać rękami i nogami. Jest to styl polecany przez fizjoterapeutów, szczególnie osobom cierpiącym z powodu chorób kręgosłupa, wad postawy czy bólu pleców.

Najpopularniejszym amatorskim stylem pływackim jest żabka. Niestety żabka, którą widzimy na plaży czy na basenach, ma niewiele wspólnego z klasyczną wersją. Pływanie żabką polega na zanurzaniu i wynurzaniu głowy, podczas gdy większość osób trzyma ją zadartą do góry. Jest to potocznie nazywana żabka dyrektorska bądź obserwatorska. Pływając w ten sposób, można nabawić się zwyrodnienia kręgosłupa. Klasyczna żabka natomiast doskonale wzmacnia mięśnie, zwłaszcza klatki piersiowej i rąk, przy czym nie obciąża kręgosłupa.

Styl motylkowy, potocznie nazywany delfinem, jest jednym z najtrudniejszych i najbardziej wymagających. Z tego powodu rzadko zobaczysz go na plaży czy na basenie. Wymaga dużo siły i doskonałej techniki. Pływają nim zazwyczaj wyczynowi pływacy. Polega na falującym ruchu, przypominającym poruszanie się delfina w wodzie. Wymaga uniesienia klatki piersiowej i rąk w tej samej chwili ponad lustro wody.

Za króla wśród stylów pływackich uważany jest kraul. Nie bez powodu, jest bowiem najszybszy i najbardziej dynamiczny. Nie jest jednak łatwo się go nauczyć. Wymaga doskonałego opanowania techniki oraz synchronizacji ciała z oddechem. Podczas pływania zanurzamy i wynurzamy głowę. Nie lada wyzwaniem jest także zginanie ręki pod wodą pod odpowiednim kątem. To właśnie od tego w największym stopniu zależy szybkość pływania.

Jak nauczyć się pływania kraulem?

Aby zacząć pływać kraulem, najpierw musisz opanować styl klasyczny. Naukę pływania kraulem najlepiej rozpocząć pod okiem doświadczonego trenera, który przypilnuje, aby ruchy były wykonywane prawidłowo. W przypadku tego stylu forma i precyzja są bardzo ważne. To od nich bowiem zależy wydajność i szybkość pływania. Jeśli nie opanujesz podstawowych ruchów, szybko się zmęczysz i możesz nabawić się bólu kręgosłupa. Zanim jednak przystąpisz do nauki kraula, naucz się nurkować. Jest to styl, w którym pływak nie ma kontaktu wzrokowego z otoczeniem. Powoduje to dezorientację i utratę równowagi w wodzie. Nurkowanie oswoi Cię z brakiem kontaktu wzrokowego.

Podczas pływania kraulem ciało musi być wyprostowane i zanurzone w wodzie. Kluczowa jest praca rąk. Pracują one zarówno pod wodą, jak i nad wodą. Pod wodą powinny być lekko zgięte w łokciu. Ruch powinien wyglądać, jak byśmy chcieli złapać i odepchnąć wodę. Następnie wynurzamy i z powrotem zanurzamy rękę. Kolejną ważną sprawą jest oddech. Podczas pływania głowa jest pod wodą. Aby zaczerpnąć oddech, należy ją unieść i skierować w bok w stronę ręki, która odpycha wodę. Jako początkujący pływak możesz brać oddech przy każdym ruchu. Zawodowi sportowcy pobierają powietrze nawet co 5 ruchów. Nogi w kraulu są pod wodą i poruszają się ruchem nożycowym.

Dlaczego warto pływać kraulem?

Pływanie ma wiele zalet. Jest to jeden z najlepszych sposobów na zachowanie dobrej formy, kondycji i spalenie zbędnych kalorii. To sport, który może wykonywać niemal każdy, nie wymaga specjalistycznego sprzętu i nie obciąża kręgosłupa ani stawów. Mało tego, ma na kręgosłup doskonały wpływ. Pomaga przy bólu pleców i wadach postawy. Polecany jest zwłaszcza dzieciom, seniorom i kobietom w ciąży.

Pływanie kraulem jest szczególnie dobroczynne dla organizmu. Angażuje aż 40 mięśni, najbardziej klatkę piersiową, ramiona oraz plecy. Pozwala ćwiczyć koordynację i wydolność. Przyspiesza metabolizm, dzięki czemu efektywniej spalasz tkankę tłuszczową. W trakcie godzinnego treningu możesz spalić aż od 500 do 800 kalorii! Ponadto sport ten wzmacnia odporność, pobudza krążenie krwi oraz zwiększa wydolność serca i płuc. Pozwala także zredukować stres i oczyścić umysł. 

Jeśli więc zastanawiasz się nad nauką pływania kraulem, nie masz na co czekać. Będziesz miał z tego same korzyści.